blazejbarca |
Posto-nabijacz |

|
|
Dołączył: 23 Lis 2005 |
Posty: 2030 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/10
|
Skąd: Urodzony w Gryficach, zamieszkały w Bydgoszczy, sercem w Barcelonie |
|
|
 |
 |
 |
|
Reprezentanci Polski ustalili z PZPN premie za udział w mundialu.
Kadrowicze nie chcieli zdradzić o jakie pieniądze będą grali. Bardziej rozmowny był prezes PZPN Michał Listkiewicz. Sternik polskiej piłki poinformował, że zdobycie przez biało-czerwonych Pucharu Świata wyceniono na 6 milionów dolarów. - Uważam, że 6 milionów dolarów za mistrzostwo świata to bardzo przyzwoita nagroda. Nie możemy zapłacić tyle co Anglicy czy Brazylijczycy, bo tamte federacje mają o wiele większe wpływy. Dajemy jednak więcej niż Chorwaci, którzy są na podobnym finansowym poziomie co my. Chorwacki związek za tytuł wypłaca 5 milionów, czyli o "bańkę" mniej od nas - powiedział Listkiewicz w "Super Expressie".
- Zawodnicy dostaną startowe za udział w mundialu, premie za wyjście z grupy i kolejne awanse. Generalnie nie mieli zastrzeżeń co do wysokości, tylko w jednym przypadku poprosili, abym zwiększył pulę. Usłyszałem, że chcieliby dostać więcej niż proponuję za awans do ćwierćfinału. No to im dorzuciłem, bo pomyślałem, że skoro walczą o większe pieniądze za ćwierćfinał, to wierzą w ten awans - dodał prezes PZPN.- Piłkarze prosili mnie, abym nie ujawniał wysokości poszczególnych premii, więc ograniczam się tylko do podania puli za tytuł - tłumaczył. |
|